Tak mi szybko czas leci, że nie zauważyłam iż już prawie cały tydzień nic nie napisałam. Musicie mi wybaczyć, ale świętowałam i musiałam dojść do siebie po wszystkim:) Na moje szczęście świętuję tylko raz w roku, ponieważ urodziny mam jeden dzień wcześniej niż imieniny:D
Przez ten czas oczywiście nie próżnowałam. zrobiłam całą rodzinkę pingwinków oraz miniaturkę kota:) którego jak widzę nie wrzuciłam jeszcze dla pokazania.
A to miniaturka tego pingwinka:
A to kotek:
Po prostu słodziaki:) Pingwin został już tylko jeden, ponieważ bardzo spodobały się siostrzeńcom i bratankom:) Ale te już zostają ze mną:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz